Festiwal
Jubileusz setnych urodzin Danuty Szaflarskiej
Z wielką przyjemnością ogłaszamy, że gościem specjalnym tegorocznej edycji TNF jest wybitna polska aktorka, pani Danuta Szaflarska, królowa polskiej sceny i filmu, Jubilatka obchodząca w tym roku swoje 100. urodziny.
To właśnie tej Aktorce poświęcony zostanie jeden z dni festiwalowych. 24 kwietnia serdecznie zapraszamy do Marzenia na projekcje filmów z udziałem Danuty Szaflarskiej:
16:00 - "Pożegnanie z Marią", reż. Filip Zylber
18:00 - "Między nami dobrze jest", reż. Grzegorz Jarzyna - prapremierowy pokaz filmowej adaptacji spektaklu
20:00 - spotkanie z Danutą Szaflarską i projekcja stuminutowej wersji filmu Doroty Kędzierzawskiej "Inny świat"
Partnerem Projekcji i koproducentem Filmu jest Narodowy Instytut Audiowizualny – wydawca portalu NINATEKA.PL
Danuta Szaflarska, decyzją Kapituły 25. TNF w roku 2011 została uhonorowana na naszym festiwalu Nagrodą za całokształt twórczości.
Danuta Szaflarska – Pierwsza dama polskiego filmu
„Danusia zawsze była otwarta na życie. Ale dziś widać, że kiedy zajmuje się teatrem, to jest w tym cała prawda. Każda jej rola błyszczy jak kryształ. Praca z nią należy do największych przyjemności reżysera. Ona jest tym kamertonem, który pozwoli oceniać czystość gry całej orkiestry” – tak mówił o niej w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Erwin Axer.
Danuta Szaflarska pochodzi z Kosarzysk koło Piwnicznej. Karierę aktorską zaczynała w 1939 roku od Teatru Polskiego w Wilnie, później grała m.in. w teatrze podziemnym (1942-43), frontowym AK (1943-45), Starym Teatrze w Krakowie (1945-46) i Kameralnym w Łodzi (1946-49), następnie związała się z teatrami warszawskimi: Współczesnym (1949-54), Narodowym (1954-66) i Dramatycznym (od 1966), a w ostatnich latach w TR gra wspaniale w spektaklu „Między nami dobrze jest” Doroty Masłowskiej, wyreżyserowanym przez Grzegorza Jarzynę. „Kiedy zadzwonił do mnie Jarzyna i zaproponował mi pracę etatową w swoim teatrze, miałam 95 lat” – wyznaje aktorka (rocznik 1915). W ogóle trochę się dziwi reżyserom filmowym, a zwłaszcza teatralnym, że ją zatrudniają, bo – jak wyznaje – „przecież ja mogę umrzeć każdego dnia”. A tu etat!
Z jej biografią związana jest niemal cała powojenna historia polskiego filmu – od „Zakazanych piosenek” (1946) i „Skarbu” (1948) Leonarda Buczkowskiego, przez „Ludzi z pociągu” (1961) Kazimierza Kutza, „Dolinę Issy” (1982) Tadeusza Konwickiego, „Żółty szalik” (2000) Janusza Morgensterna, po „Jeszcze nie wieczór” (2008) Jacka Bławuta i „Między nami dobrze jest” (2014) Grzegorza Jarzyny. W 2007 roku uhonorowano ją nagrodą aktorską na festiwalu gdyńskim za rolę w filmie „Pora umierać” (2007) Doroty Kędzierzawskiej, wcześniej dwukrotnie, w roku 1991 za „Diabły, diabły” Kędzierzawskiej oraz 1993 za „Pożegnanie z Marią” Filipa Zylbera, zdobyła na tym festiwalu wyróżnienie dla najlepszej aktorki drugoplanowej. W 2008 roku dostała Złotą Kaczkę jako najlepsza aktorka z okazji stulecia kina polskiego oraz odsłonięto gwiazdę aktorki w łódzkiej Alei Gwiazd. Kolejne laury za całokształt otrzymała: w Moskwie (2009), w Tarnowie (2011), w redakcji miesięcznika „Film” (Specjalna Złota Kaczka, 2012), w Związku Artystów Scen Polskich (Nagroda Gustaw, 2013). W 2013 roku dostała SuperWiktora oraz Złote Berło Fundacji Kultury Polskiej, a rok później – Złotego Anioła Na Tofifest oraz Diament Trójki. Orłami do tej pory została obdarowana trzykrotnie – za role w filmach: „Pora umierać” (2008), „Ile waży koń trojański” Juliusza Machulskiego (2009) oraz za Osiągnięcia Życia (2013). Przed kilkoma tygodniami została udekorowana Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski w uznaniu „wybitnych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności znamienitych osiągnięć w pracy artystycznej i znaczącego wkładu w rozwój polskiej kultury oraz za działalność na rzecz niepodległości i przemian demokratycznych w Polsce".
Szaflarska to ulubiona aktorka Doroty Kędzierzawskiej. Fantastyczną kreację stworzyła w – napisanej specjalnie dla niej – „Porze umierać” (2007). To osnuta na prawdziwej historii opowieść o starszej kobiecie, której pogoda ducha, poczucie humoru i godności osobistej oraz specyficzny dystans do świata i ludzi sprawiają, że życie – i dla nas, widzów – nabiera zupełnie nieoczekiwanych walorów.
„Inny świat” – taki tytuł nosi pełnometrażowy dokument poświęcony aktorce, zrealizowany przez Kędzierzawską oraz współpracującego z nią od lat znakomitego operatora Arthura Reinharta. To frapująca opowieść o świecie, którego już nie ma. Szaflarska ze swadą, dowcipem, ale i nutą refleksji opowiada o tych ludziach, miejscach, zdarzeniach i wartościach, które ukształtowały ją jako człowieka oraz jako artystę. Film w chwili premiery, tj. w 2012 roku, trwał 97 minut, tyle lat liczyła sobie wtedy jego bohaterka. Kędzierzawska i Reinhart, którzy nakręcili wiele materiału z bohaterką swego dokumentu, obiecali, że z każdym kolejnym rokiem jej życia „Inny świat” będzie się wydłużał o jedną minutę. Podczas Tarnowskiej Nagrody Filmowej zobaczycie Państwo – oczywiście – wersję 100-minutową.
„Jest tak pełną życia i energii osobą, że pewnie dożyje 200 lat” – twierdzi Dorota Kędzierzawska. Trzeba będzie się z tej okazji postarać o kolejnych 100 minut „Innego świata”, czego jego Autorom i – nade wszystko Bohaterce – z całego serca życzę.
Jerzy Armata